Aktualności

Wiadomości ze świata główki

Krzysztof Głowacki w czasie ostatniej, wrześniowej walki ze złotym medalistą olimpijskim Oleksandrem Usykiem nabawił się kontuzji i w najbliższym czasie poddany zostanie zabiegowi prawego łokcia. Uszkodzony został nie tylko łokieć, ale też nadgarstek, który regenerowany będzie za pomocą serii zastrzyków.

Po zabiegu wałczanina czeka najprawdopodobniej kilkutygodniowa rehabilitacja, dlatego do końca tego roku będzie musiał odpoczywać. W związku z tym kolejna walka 30-letniego pięściarza odbędzie się zapewne dopiero w 2017 roku. Głowacki po walce z Usykiem nie traci pogody ducha i przekonuje, że odzyska mistrzowski pas WBO. Zapewnia, że wyciągnął już z porażki odpowiednie wnioski i przyszły rok będzie należał do niego!

Udostępnij:

16 kwietnia 2016 roku Krzysztof Głowacki zwyciężył po raz kolejny. Jednogłośnie pokonał na punkty Steve'a Cunninghama na gali odbywającej się w Nowym Jorku. Wygrana nie była łatwa, ale pięściarz z Wałcza zachował tytuł mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. Było to tym trudniejsze, że Polak podczas przygotowań do walki zmagał się z zapaleniem oskrzeli.

Krzysztof Głowacki posłał rywala na deski już w drugiej rundzie, ale zdawał sobie sprawę z tego, że to niełatwy przeciwnik i że nie skapituluje tak łatwo. W sumie Cunningham czterokrotnie padał na deski, ale nie został znokautowany. Rywal Głowackiego nie wykorzystał doświadczenia i doskonałych warunków fizycznych, choć nie poddawał się do samego końca. Głowacki pomimo osłabionego przez antybiotyk organizmu poradził sobie znakomicie. Zrobił ogromne wrażenie na obserwatorach pojedynku. Pokazał swoją przewagę i determinację.

Udostępnij:

Krzysztof Głowacki w chwili, gdy pokonał Marco Hucka przeszedł do historii polskiego boksu zawodowego. Walka ta odbyła się 14 sierpnia 2015 roku na gali Premier Boxing Champions w Newark. Polski pięściarz wygrał już kilka pierwszych starć i wywierał presję na rywalu, w brawurowym stylu unikał kontrataków i trafiał na tułów. Pojedynek był dosyć wyrównany i rozstrzygnął się dopiero pod koniec jedenastej rundy. Głowacki zaatakował dynamicznym prawym, po którym niemiecki pięściarz padł na deski. Była to pierwsza walka mistrzowska w karierze wałczanina. Pas WBO należał do Hucka od 2009 roku i bronił go trzynastokrotnie.

Udostępnij: